HOMILIA NA XIII NIEDZIELĘ ZW.

ks. Krzysztof Burski, paulista
WIARA CZYNI CUDA

Kiedy Jair przyszedł do Jezusa prosić o uzdrowienie ciężko chorej córeczki, usłyszał słowa: „Nie bój się, tylko wierz”. Być może podobny głos słyszała w swoim sercu kobieta od wielu lat chora na krwotok. Wydała już wszystkie pieniądze na lekarzy, ale ci nie byli w stanie jej pomóc. Chwyciła się więc płaszcza Jezusa jak ostatniej deski ratunku, ufając, że zostanie uzdrowiona. Na szczęście oba epizody zakończyły się pomyślnie: Jezus umierającej dziewczynce przywrócił życie, a chorej kobiecie — zdrowie.

Nie wiadomo, co w tych historiach bardziej podziwiać: wytrwałą wiarę, połączoną z ogromną determinacją, czy wielką cierpliwość. W przypadku chorej kobiety było to 12 lat poszukiwań, zmagań, walki o nadzieję. Również droga przełożonego synagogi do Jezusa nie była prosta. Nawet jeśli nie trwała zbyt długo, to z pewnością musiał on zaryzykować swoją pozycję społeczną i religijną, aby móc się z Nim spotkać. Pismo święte przytacza wiele podobnych historii, które pokazują, że wszystko, co w naszym życiu jest ważne, wymaga zaangażowania i walki. Często jedyną bronią, jaka pozostaje człowiekowi, jest wiara i zaufanie do końca Bogu.

Może więc warto zadać sobie pytanie, jak my się zachowujemy w obliczu trudności. Czy umiemy cierpliwie czekać albo — gdy jest taka potrzeba — aktywnie działać? Czy dla ratowania czyjegoś zdrowia i życia potrafimy zaryzykować wszystko? Żaden człowiek sam z siebie nie ma takiej mocy, ale wiara czyni cuda…